Dziś jest piątek, 04.01.2008, 17:32

Logo SwiarSportu.pl
ISSN: 1895-7021

:: REKLAMA ::



:: REKLAMA ::


 
Menu
Redakcja
 
Serwis informacyjny 24h

Jak Dawid z Goliatem - wywiad z Damianem Wojtaszkiem

Adrian Komorowski, 09.12.2007 @ 16:16

{ Rozmowy z... }

W dziewiątej kolejce Polskiej Ligi Siatkówki na pozycji libero w drużynie J.W. Construction AZS Politechniki Warszawskiej wystąpił dziewiętnastoletni Damian Wojtaszek. Młody siatkarz przez ostatnie tygodnie poczynił olbrzymie postępy i szkoleniowcy postanowili dać mu szansę gry przeciwko zespołowi Jastrzębskiego Węgla.




- Damian na treningach od początku sezonu daje z siebie wszystko – komentuje postawę podopiecznego drugi trener Akademików Krzysztof Kowalczyk. - Przez ostatnie tygodnie bardzo się rozwinął. W rozegranym tydzień temu turnieju towarzyskim w Radomiu całkowicie zasłużenie otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika naszej ekipy – dodał szkoleniowiec.

Damian w Polskiej Lidze Siatkówki otrzymał szansę i w pełni ją wykorzystał. W meczu przeciwko Jastrzębskiemu Węglowi zaliczył bardzo udany występ. Przed spotkaniem wszyscy spodziewali się, że to popularny "Mały" będzie celem zagrywek rywali. I rzeczywiście, przyjezdni kilka razy "sprawdzili" młodego libero, ale ten doskonale sobie poradził. Potężne zagrywki w wykonaniu Roberta Prygla i Dawida Murka, które wydawały się niemożliwe do podbicia, przyjmował w punkt! Skazywany na porażkę, z potyczki z siatkarskimi tuzami wyszedł obroną ręką, niczym Dawid z pojedynku Goliatem. Równie dobrze radził sobie w polu obrony. Jego pełną poświęcenia pogoń za piłką pod boczne bandy reklamowe i dokładne dogranie jej do Pavla Chudika kibice długo będą pamiętać.

Damian, z Jastrzębiem zagraliście naprawdę dobry mecz. Co zadecydowało o Waszej porażce?

Damian Wojtaszek: Na ten mecz mieliśmy tylko jeden cel. Chcieliśmy wygrać! Jastrzębie nie zagrało dobrych zawodów, jestem pewien, że mogliśmy zwyciężyć nawet za trzy punkty. O naszej porażce zadecydował trzeci set, który przegraliśmy 36:38. Gdyby padł on naszym łupem, w czwartej partii prawdopodobnie poszlibyśmy za ciosem, a rywale już by się nie podnieśli. Szkoda.

Wydaje się, że w tym spotkaniu wszystko było przeciwko Wam. Nawet sędziowie.

Na ten temat nie będę się wypowiadał. Niech wypowiedzą się arbitrzy - w szczególności ci, którzy sędziowali na linii. Sami najlepiej wiedzą, co robili.

Na parkiecie dawałeś z siebie wszystko. Jesteś zadowolony ze swojej postawy?

Nie do końca. Wyszedłem na parkiet troszeczkę podenerwowany i przełożyło się to na moją grę. Na początku meczu dwa, albo trzy razy zostałem pocelowany zagrywką przez rywali. Później było już tylko lepiej. Z każdą minutą na boisku czułem się pewniej i dzięki temu mogłem grać rozluźniony. Generalnie mecz mogę zaliczyć do udanych, chociaż zdaję sobie sprawę, że zawsze może być lepiej.

Dziękuje za rozmowę.


Wersja do druku



Pozostałe informacje:

[26-09-07, 20:16] Ignaczak: Zostałem przyjęty bardzo sympatycznie
[24-09-07, 21:35] Podsumowanie II Memoriału im. Zdzisława Ambroziaka według Krzyśka Ignaczaka
[10-09-07, 12:54] Adam Topolski - zachłysnęliśmy się wynikiem, który robiliśmy ponad miarę
[15-08-07, 06:02] Polczak: Pół godziny leżałem w karetce
[14-08-07, 06:16] Maciej Janowski: Ten bieg na pewno będę pamiętał do końca życia
[05-06-07, 11:26] Czesław Michniewicz: Twardo stąpam po ziemi
[12-05-07, 00:59] Jarosław Hampel: Atut toru? To jakiś mit
[06-05-07, 20:04] Krzysiek Ignaczak i Piotr Gruszka o drugim meczu Skry z Jastrzębiem
[05-05-07, 19:24] Tomasz Jędrzejak: Coś ważniejszego
[04-05-07, 22:59] Ignaczak: Zabrakło konsekwencji w działaniu

 
Partnerzy serwisu:

Zapraszamy na...




nonstop
Nasz Patronat:
AZS PW Cycling Team

Ariel Rally Team

Felietony
Rozmowy z...


 

Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.




SportFoto.pl | Bilety lotnicze | Wycieczki | Sport Katalog | Mapy, Plany, Atlasy |
Listwy do glazury
aHref | Katalog