Dziś jest niedziela, 21.10.2007, 08:34

Logo
ISSN: 1895-7021

:: REKLAMA ::



:: REKLAMA ::



ARIEL RALLY TEAM

 
Menu
Redakcja
 
Serwis informacyjny 24h


Czesław Michniewicz: Twardo stąpam po ziemi

Maciej Prochowski, 05.06.2007 @ 11:26

{ Rozmowy z... }

Czesław Michniewicz: Mój telefon dzwoni od rana do wieczora, a ja z każdym chcę zamienić kilka słów, bo wiem, że ludziom na tym zależy. Poza tym cały czas jestem przede wszystkim trenerem i codziennie wypełniam swoje obowiązki. W sumie zmęczenie jest duże, ale i bardzo przyjemne.


Strasznie Pan zajęty ostatnio i pełno Pana wszędzie. Może trzeba było nie zdobywać mistrzostwa i mieć spokój?

Czesław Michniewicz: Mój telefon dzwoni od rana do wieczora, a ja z każdym chcę zamienić kilka słów, bo wiem, że ludziom na tym zależy. Poza tym cały czas jestem przede wszystkim trenerem i codziennie wypełniam swoje obowiązki. W sumie zmęczenie jest duże, ale i bardzo przyjemne.

A co Pan odpowiada na gratulacje, których na pewno przyjął Pan już setki?

Dziękuję za wszystkie, a najszczerzej za te, które składają mi prości ludzie. W czwartek byłem w Warszawie, ludzie podchodzili do mnie, mówili miłe słowa. Takie sytuacje są dla mnie najprzyjemniejsze. Bo wie pan, w środowisku jest dużo zawiści i często gratulacje są składane nie z potrzeby serca, tylko przyzwoitości.

Jak Pana znam, nie pije Pan teraz do Oresta Lenczyka. Ale może ktoś tak pomyśli?

Trener Lenczyk ma klasę. W niedzielę na gali w Królikarni podszedł do mnie i do mojej żony, przywitał się z nami i powiedział kilka bardzo miłych słów. Proszę mi wybaczyć, ale nie będę ich cytował, zachowam je tylko dla siebie.

A nie ma Pan za złe Lenczykowi tego, co mówił po ostatniej kolejce?

Był rozżalony i ja to rozumiem. Stracił tytuł na finiszu, a przez cały sezon był liderem. To musiało zaboleć. I szczerze powiem, że nie wiem, jak ja zachowałbym się będąc na jego miejscu.
Pretensje mam do ludzi, którzy pisali tendencyjne teksty. Sugerowanie, że tytuł wywalczyliśmy dzięki błędom sędziego, było nie fair. Dziennikarze, którzy w ten sposób przedstawiali wydarzenia, w ogóle nie wzięli pod uwagę powtórek telewizyjnych, które wyjaśniały wszystko, nie słuchali też Rogera, który przyznał się, że w spornej sytuacji faulował. To jest właśnie zawiść, o której mówiłem. Szkoda, że to takie polskie - wygrał ktoś mały, więc zamiast go tym bardziej docenić, gnoi się go.

Z Warszawą wiąże Pan nie tylko złe wspomnienia. Mówił mi Pan niedawno, że nie wierzy w szczęśliwe miejsca. Może jednak stolica takim dla Pana jest?

Rzeczywiście mógłbym tak uważać, bo w Warszawie zdobyłem już Puchar Polski i mistrzostwo. Ale powtórzę panu to, co powiedziałem ostatnio: nie wierzę w szczęśliwe miejsca, tylko w pracę.

Tej przed Panem sporo. Zostaje Pan w Zagłębiu i buduje zespół na Ligę Mistrzów?

Nie chcę stawiać pod ścianą działaczy Zagłębia, ale powtarzam, że wszystko rozegra się w zależności od ich decyzji. Drużynę trzeba wzmocnić, żeby mieć szanse awansować choćby do Pucharu UEFA.

Szachtar, Glasgow Rangers, Besiktas, Steaua - takie nazwy robią na Panu wrażenie?

Oczywiście. Rok temu z Szachtarem o Ligę Mistrzów walczyła Legia. My teraz z Ukraińcami albo innym równie mocnym zespołem będziemy musieli bić się o awans do III rundy kwalifikacyjnej.

Ale Michniewicz to facet kochający wyzwania...

I twardo stąpający po ziemi. Widziałem puchary w Amice, widziałem w Lechu. Wiem, o co w tym chodzi, nie chcę dopuścić do kompromitacji.

Przeczytałem niedawno, że w Wiśle może Pan nogi pomoczyć, ale co z Legią? To byłoby wyzwanie warte podjęcia?

Z Wisłą to było tak, że w Królikarni ktoś do mnie podszedł i powiedział "słyszałem, że idzie pan do Wisły". Więc odpowiedziałem "tak, za chwilę, żeby nogi pomoczyć". Dziennikarze mogą sobie wymyślać różne Wisły, Warty, Odry, a ja na razie myślę tylko o Zagłębiu. W najbliższych dniach okaże się, czy będą zatwierdzone środki na transfery. Jeśli będą, spróbujemy szybko wzmocnić zespół.

Kim? Edsonem, Gajtkowskim?

Proszę w to nie wierzyć. Wie pan, jak wyglądała sprawa z Edsonem? Znów wracamy do Królikarni. Tam któryś z dziennikarzy zapytał mnie, co myślę o defensywie Legii. Powiedziałem, że byłaby świetna, gdyby z Bronowickim, Edsonem i Choto występował nasz Arboleda. Edson z Legią chyba nie dogaduje się najlepiej, resztę sobie dziennikarz dośpiewał.

To kogo chciałby Pan pozyskać? Da się znaleźć ciekawych zawodników za rozsądne pieniądze?

Jasne jest, że nie będę mógł płacić za piłkarzy po milion euro. Ale mam swoje pomysły na zasilenie zespołu za pieniądze, które mogę dostać.

Kilka wzmocnień dużo pracy i sporo szczęścia będzie Wam trzeba, żeby dobrze zaprezentować się w pucharach. Może o LM warto byłoby grać na Legii?

Pan znowu z tym szczęściem (śmiech). Bliżej mamy do Poznania, tam chcą nas gościć i wierzę, że tam też szczęście będzie przy mnie. A rzeczywiście go potrzebujemy, bo będzie nam trudniej niż choćby GKS-owi, który nie wpadnie od razu na tak markowego rywala, jaki prawdopodobnie trafi się nam.

Ale z Bełchatowem zamienić by się Pan chyba nie chciał?

Nie, nie (śmiech). Jest dobrze tak, jak jest.


Rozmawiał Łukasz Jachimiak


Źródło: www.michniewicz.com.pl

Wersja do druku



Pozostałe informacje:

[26-09-07, 20:16] Ignaczak: Zostałem przyjęty bardzo sympatycznie
[24-09-07, 21:35] Podsumowanie II Memoriału im. Zdzisława Ambroziaka według Krzyśka Ignaczaka
[10-09-07, 12:54] Adam Topolski - zachłysnęliśmy się wynikiem, który robiliśmy ponad miarę
[15-08-07, 06:02] Polczak: Pół godziny leżałem w karetce
[14-08-07, 06:16] Maciej Janowski: Ten bieg na pewno będę pamiętał do końca życia
[12-05-07, 00:59] Jarosław Hampel: Atut toru? To jakiś mit
[06-05-07, 20:04] Krzysiek Ignaczak i Piotr Gruszka o drugim meczu Skry z Jastrzębiem
[05-05-07, 19:24] Tomasz Jędrzejak: Coś ważniejszego
[04-05-07, 22:59] Ignaczak: Zabrakło konsekwencji w działaniu
[04-05-07, 22:53] Atakujący Jastrzębskiego Węgla i drugi trener Skry o meczu w Bełchatowie

 
Zapraszamy na...


nonstop
Nasz Patronat:
AZS PW Cycling Team

Ariel Rally Team

Felietony
Rozmowy z...


 

Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.




SportFoto.pl | Bilety lotnicze | Wycieczki | Sport Katalog | Mapy, Plany, Atlasy |
Listwy do glazury
aHref | Katalog