Adam Topolski - zachłysnęliśmy się wynikiem, który robiliśmy ponad miarę

Maciej Prochowski, 10.09.2007 @ 12:54

{ Rozmowy z... }

Po przegranym przez swój zespół meczu ze Śląskiem, trener Tura Turek Adam Topolski nie krył żalu. Jego podopieczni doznali bowiem pierwszej porażki na drugoligowych boiskach. Znakomicie spisujący się beniaminek drugiej ligi po raz pierwszy zagrał przy sztucznym oświetleniu.Czy to było powodem wysokiej porażki?

Kibice wrocławscy obawiali sie o wynik tego spotkania. Śląsk znany jest z tego, ze potrafi zagrać bardzo dobre mecze aby wkrótce razić totalną nieudolnością. Wynik meczu zaskoczył jednak nawet największych optymistów.

Zaskoczony był również trener Tura Adam Topolski:

- Moim zdaniem mój zespół wyszedł na boisko bardzo przestraszony. Popełnialiśmy fatalne błędy. Widać było presję wyniku i nie przegranych meczów od 20 spotkań u przeciwników.

Do tej pory w rozgrywkach drugiej ligi szło nam bardzo dobrze. Ale taki moment musiał w końcu przyjść. Teraz przegraliśmy. Trafiliśmy również na dobrze dysponowanego rywala, który zdobywał bramki po naszych błędach.

Bałem się, że przegramy jeszcze wyżej. Byliśmy zbyt wystraszeni by skutecznie grać w ataku.

Śląsk ma dużo większy potencjał i inne cele, a my zachłysnęliśmy się jak do tej pory wynikiem, który robiliśmy ponad miarę, ale zdobyte jak dotąd 14 punktów, to jak na ten zespół duża zdobycz. Przed nami kolejne mecze ze Stalą Stalowa Wola i Arką Gdynia. Myślę, że drużyna bardzo dużo wyniesie z dzisiejszego meczu, bo graliśmy przy bardzo dużej publiczności i po raz pierwszy przy światłach.

Przypomnijmy, że już 19 września Tur zagra na wyjeździe a Arką Gdynia. Rywal ten bardzo miło kojarzy się piłkarzom i kibicom Tura. W 2005 roku miał miejsce historyczny sukces klubu z Turka w Pucharze Polski, kiedy po wyeliminowaniu Arki Gdynia, drużyna Tura awansowała do 1/16 finału.

Źródło: foto: Damian Szpalerski

Wersja do druku

Pozostałe informacje:

[09-12-07, 16:16] Jak Dawid z Goliatem - wywiad z Damianem Wojtaszkiem
[26-09-07, 20:16] Ignaczak: Zostałem przyjęty bardzo sympatycznie
[24-09-07, 21:35] Podsumowanie II Memoriału im. Zdzisława Ambroziaka według Krzyśka Ignaczaka
[15-08-07, 06:02] Polczak: Pół godziny leżałem w karetce
[14-08-07, 06:16] Maciej Janowski: Ten bieg na pewno będę pamiętał do końca życia
[05-06-07, 11:26] Czesław Michniewicz: Twardo stąpam po ziemi
[12-05-07, 00:59] Jarosław Hampel: Atut toru? To jakiś mit
[06-05-07, 20:04] Krzysiek Ignaczak i Piotr Gruszka o drugim meczu Skry z Jastrzębiem
[05-05-07, 19:24] Tomasz Jędrzejak: Coś ważniejszego
[04-05-07, 22:59] Ignaczak: Zabrakło konsekwencji w działaniu

Partnerzy serwisu:

Zapraszamy na...

Nasz Patronat:

Felietony

Najnowsze!

+ czytaj pozostałe

Rozmowy z...

Najnowsze!

+ czytaj pozostałe