Mecz będący formalnością

Paweł Prochowski, 30.08.2008 @ 01:06

{ Piłka nożna }

To była już tylko czysta formalność. Lech po piorunującym pierwszym meczu, kiedy to pokonał Szwajcarów aż 6:0, na rewanż jechał tylko postawić ”kropkę nad i”. Może i nie zachwycił swoją grą, ale liczy się wynik i awans do następnej rundy.

Grasshopper Zurych - Lech Poznań 0:0

żółte kartki: Davide Calla, Raul Marcelo Bobadilla (Grasshopper) Dimitrije Injac, Luis Henriquez (Lech)

sędzia: Christoforos Zografos (Grecja)
widzów: 2 500

Wersja do druku

Pozostałe informacje:

[30-08-08, 00:55] Legia kompromituje się i odpada
[30-08-08, 00:54] Garść informacji z Oporowskiej
[27-08-08, 21:56] Moskwianie szykują się do wojny
[27-08-08, 21:51] Piechniak się broni
[27-08-08, 21:43] W końcu na własnym stadionie
[27-08-08, 20:32] Inaki Astiz na ratunek Legii
[27-08-08, 20:18] Wygrali jak nigdy, odpadli jak zawsze
[27-08-08, 19:15] Ostatni transfer Kolejorza
[27-08-08, 18:55] Sensacja w Wągrowcu
[27-08-08, 18:38] Finał Pucharu Polski na Śląskim

Partnerzy serwisu:

Zapraszamy na...

Nasz Patronat:

Felietony

Najnowsze!

+ czytaj pozostałe

Rozmowy z...

Najnowsze!

+ czytaj pozostałe