| Pierwszy ćwierćfinalista wyłoniony |
Autor: Danuta Górniak
Data: 2009-02-04 15:50
Dyscyplina: Tenis ziemny
|
Źródło: KGHM Dialog Polish Indoors
|
|
25-letni Amerykanin Sam Warburg (144. w rankingu ATP) został w środę pierwszym ćwierćfinalistą KGHM Dialog Polish Indoors Wrocław 2009.
Rozstawiony we wrocławskim Challengerze ATP z numerem 5. tenisista z Kalifornii, po zwycięstwie w 1. rundzie nad Arturem Romanowskim, w 1/8 finału pokonał w identycznym stosunku co Polaka (7:5, 7:5) Kolumbijczyka Alejandro Fallę (178.). Ten z kolei w swoim pierwszym spotkaniu we Wrocławiu wyeliminowała po bardzo dramatycznym i zaciętym meczu innego polskiego tenisistę Michała Przysiężnego.
Szkoda, że to nie dwaj Polacy walczyli w hali Orbita o ćwierćfinał, 20 punktów do rankingu ATP oraz 3.100 euro, bo tyle zainkasują we Wrocławiu zawodnicy, którzy zakończą swój udział na 1/4 finału. Sam Warburg (nie mylić z produkowanym w NRD autem marki Wartburg) zarobił już w ciągu 3 lat swojej zawodowej kariery 275 tys. dolarów. Wcześniej grał w rozgrywkach uniwersyteckiej ligi w USA.
Co ciekawe, gdy premia finansowa za osiągnięcie odpowiedniej rundy we wrocławskim turnieju trafia w ręce cudzoziemca, zostaje automatycznie uszczuplona o 20 procent podatku. Kiedy zaś czek inkasuje polski tenisista księgowa turnieju zabiera mu na rzecz fiskusa tylko 10 procent kwoty. Wychodzi więc na to, że naszemu Ministerstwu Finansów opłaca się, aby w polskich turniejach najlepiej wypadali tenisiści zagraniczni.
Niestety jak na razie nasi zawodnicy idą na ręką fiskusowi, bo we Wrocławiu w 1. rundzie poległo już pięciu Polaków (otrzymali 1.110 euro minus 10 procent podatku).
O godz. 17.30 swój mecz rozpocznie nasza ostatnia nadzieja 18-letni Jerzy Janowicz (334.), który zmierzy się z rumuńskim tenisistą Adrianem Cruciatem (179.).
|
|
|
|