Rumiankowy papier toaletowy zamiast... hymnu Polski |
Autor: Maciej Prochowski
Data: 2009-01-28 21:37
Dyscyplina: Piłka ręczna
|
Źródło: Informacja własna
|
|
- Proszę państwa, przenosimy się do hali aby nie przegapić hymnów, bo to bardzo ważny moment... - zapowiedział komentator telewizyjnego studia TVP, przed arcyważnym meczem Mistrzostw Świata w piłce ręcznej, Polska-Norwegia. Niestety nie usłyszeliśmy ani hymnu polskiego, ani norweskiego a jedynie niezliczoną ilość reklam. Skandal, zgroza? Do podobnych urozmaiceń telewizja publiczna już nas w przeszłości przyzwyczaiła. I mimo wielkiego rozgoryczenia widzów, należałoby się cieszyć, ze w ogóle zdążono na początek meczu, co nie udało się już w drugiej połowie.
Telewizja Polska nie od dzisiaj lekceważy widzów-kibiców. Szkoda już czasu na ponownie przytaczanie wszystkich przykładów z ostatnich lat. Jak widać powiedzenie "Ucz się na własnych błędach", nigdy nie zostało zrozumiane w przestronnych gabinetach TVP.
|
|
|
|