| MŚ: Kapitalna wygrana Polaków |
Autor: Ewelina Pipczyńska
Data: 2009-01-25 22:31
Dyscyplina: Piłka ręczna
|
Źródło: Informacja własna
|
|
Reprezentacja Polski w dobrym stylu pokonała Serbów 35:23 (21:7). Najlepszym zawodnikiem spotkania okazał się polski bramkarz - Sławomir Szmal. Kolejne spotkanie biało-czerwoni zagrają z reprezentacją Norwegii już w najbliższy wtorek.
Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobyli Polacy. W kolejnej akcji udanym blokiem popisali się biało-czerwoni, ale rzutem ze skrzydła Serbowie doprowadzili do remisu. W 7 minucie spotkania do bramki Serbów trafił Marcin Lijewski, który w następnej akcji rozegrał kapitalną piłkę do Bartosza Jureckiego, który zdobył czwartą bramkę dla Polski. 10 minuta spotkania to kapitalna obrona Sławka Szmala. Do stanu 7:2 dla Polski doprowadził Michał Jurecki. W kolejnej akcji Serbowie popełnili błąd w ataku i Polska po udanym kontrataku prowadziła 9:2. W 16 minucie spotkania błąd w rozegraniu piłki popełnili nasi rywale i Polska dzięki skutecznemu trafieniu Patryka Kuchczyńskiego prowadziła 12:5! W kolejnej akcji świetnym podaniem do Bartosza Jureckiego popisał się Marcin Lijewski i biało-czerwoni powiększyli swoją przewagę. Kapitalnie w polskiej bramce spisywał się Sławomir Szmal. Obrona Szmala była w dużym procencie uzasadniona, ponieważ polska obrona również grała na bardzo wysokim poziomie. W 24 minucie o czas dla swojego zespołu poprosił trener Bogdan Wenta. W 26 minucie kolejnym udanym zagraniem popisali się Polacy, którzy z minuty na minutę powiększali swoja przewagę. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się prowadzeniem Polaków 21:7.
Przebieg punktowy pierwszej połowy:
0:1, 1:1, 2:1, 3:1, 3:2, 4:2, 5:2, 6:2, 7:2, 8:2, 9:2, 9:3, 9:4, 10:4, 11:4, 11:5, 12:5, 13:5, 14:5, 14:6, 15:6, 16:6, 17:6, 18:6, 19:6, 20:6, 20:7, 21:7
W drugiej połowie pierwszą bramkę zdobyli Serbowie. Dobrze w obronie spisywali się nasi zawodnicy, którzy pomagali Sławkowi Szmalowi utrzymywać przewagę punktową. W 35 minucie Marcin Lijewski został brutalnie potraktowany przez rywala i z powodu rozcięcia łuku brwiowego musiał opuścić boisko. Niestety obrona Serbów w drugiej połowie była bardziej aktywna i naszym zawodnikom przez pewien czas ciężko było się przedostać przez strefę rywali. Doskonałym przejęciem piłki w 42 minucie popisał się Mariusz Jurasik, który z kontrataku zdobył kolejną bramkę. W kolejnej akcji doskonałym rzutem popisał się Krzysiek Lijewski. W 49 minucie Sławomira Szmala w bramce zastąpił Adam Malcher, który dwie minuty później zapisał na swoim kocie udaną interwencję. W 52 minucie kolejny raz rzut Karola Bieleckiego obronił bramkarz Serbii. Kolejna akcja to bramka zdobyta dla Polski przez Rafała Glińskiego. Po koniec spotkania w naszej drużynie pojawiło się małe rozluźnienie i Serbowie powoli zaczęli odrabiać starty. Jednak przewaga Polaków była zbyt duża, aby w przeciągu 5 minut doprowadzić do wyrównania. W ostatniej minucie meczu bramkę z rzutu karnego zdobywa Tomasz Tłuczyński, który w 100% wykonywał rzuty z linii siedmiu metrów. Ostatecznie Polska pokonała Serbów 35:23.
Zawodnikiem spotkania został wybrany Sławomir Szmal.
Przebieg punktowy drugiej połowy:
21:8, 22:8, 22:9, 23:9, 24:9, 24:10, 24:11, 24:12, 25:12, 25:13, 26:13, 27:13, 28:13, 28:14, 29:14, 30:14, 31:14, 31:15, 32:15, 32:16, 32:17, 32:18, 33:18, 33:19, 33:20, 33:21, 33:22, 34:22, 34:23, 35:23
|
|
|
|