:: REKLAMA ::
Menu
Redakcja
|
PZPN grożą kilkuset milionowe odszkodowaniaMaciej Prochowski, 08.05.2008 @ 17:21{ Piłka nożna }Ponad 200 milionów odszkodowań mogą domagać się od PZPN właściciele zdegradowanych klubów piłkarskich w związku z aferą korupcyjną - podaje Magazyn Futbol.
„Właściciel Widzewa Łódź – Sylwester Cacek, zapowiedział walkę z PZPN o wysokie odszkodowania. Jednak nie w imieniu klubu, ale własnym, jako jego prywatny akcjonariusz. Jeśli tym tropem pójdą inni właściciele zdegradowanych klubów i wygrają sprawy w sądzie, piłkarska centrala może być zmuszona do wypłaty im kilkuset milionów złotych” – informuje „Magazyn Futbol”.
„Jestem całkowicie nowym człowiekiem w piłce nożnej i po prostu zostałem oszukany (…) Podejście prawników z Wydziału Dyscypliny do całej sprawy, z pewnością nie jest uczciwe. Najpierw zostaliśmy zdegradowani psychicznie, ponieważ przez cały sezon mój zespół grał sparingi, a nie mecze ligowe. Teraz zostaniemy zdegradowani karnie. Przecież nie jestem winien wcześniejszym procedurom w klubie. Dlatego szczegółowo analizuję całą sytuację z moimi prawnikami i na pewno nie zostawię tak tej sprawy” – w Magazynie Futbol komentuje Krzysztof Szatan, większościowy udziałowiec Zagłębia Sosnowiec.
„Wydawało się, że pogodzony z losem jest już Górnik Polkowice (degradacja o dwie klasy) i KSZO Ostrowiec (degradacja o jedną klasę). Kiedy jednak dyrektor polkowickiego klubu, Piotr Korczak, dowiedział się o zamierzeniach właściciela Widzewa przyznał, że zarząd Górnika rozważy możliwość podjęcia podobnych takich samych działań” – informuje Magazyn Futbol.
„Dlaczego inne kluby nie idą tym tropem i nie występują o odszkodowania? Sprawa dotyczy także okręgów piłkarskich, w których zasiadają ich przedstawiciele. Wystąpienia przeciwko PZPN o odszkodowanie, często może być niezgodne z interesem danego okręgu (…) Sami działacze także wolą siedzieć cicho, ponieważ boją się, że prokuratura zapuka do ich drzwi. Wielu ma coś na sumieniu, począwszy od tych z czwartej ligi, a skończywszy na pierwszej” – mówi w Magazynie Futbol jeden z działaczy PZPN, chcący zachować anonimowość.
„Działacze mocnych kadrowo zespołów nie musieli się bać o wynik każdego spotkania. Wystarczyło, że załatwili zaledwie kilka w całym sezonie. Poza tym rywali odpowiednio „przygotowywano” do pojedynku. Jak? Odpowiedzialni za to ludzie wcześniej przekupywali sędziów, aby „wykartkowali” 3-4 kluczowych piłkarzy danego zespołu, by przystąpili do kolejnego meczu osłabiony. Często jednak zawodnicy załatwiali to między sobą. W bogatych klubach były przecież tak wysokie premie za zwycięstwo, że piłkarz nawet tego nie odczuł, jeśli podzielił się nią z rywalem. A wtedy sędzia, mógł już się tylko przyglądać, co dzieje się na boisku. Dostawał pieniądze dopiero, gdy kluby się ze sobą nie dogadały. Właśnie dlatego powstała „spółdzielnia sędziowska”, bowiem arbitrzy zauważyli, że krążą wokół spore pieniądze, które ich omijają. I od razu znaleźli się pośrednicy pomocni w załatwianiu meczów...” - podaje Magazyn Futbol.
„Pan Cacek niech najpierw wykorzysta procedury odwoławcze, a dopiero potem myśli o odszkodowaniu. Zastanowimy się nad tym, jak będzie znane rozstrzygnięcie sprawy w Trybunale Arbitrażowym przy Polskim Komitecie Olimpijskim. Na razie nie uprzedzajmy faktów. Przepisy statutu PZPN i FIFA zabraniają klubowi kierowania do sądu spraw z powództwa cywilnego przeciwko związkowi. Osobie prywatnej już nie …” – komentuje w Magazynie Futbol Eugeniusz Kolator, wiceprezes PZPN.
Źródło: Magazyn Futbol
Wersja do druku
Pozostałe informacje: [08-05-08, 22:37] Wielka feta w Krakowie [08-05-08, 09:56] Dudu odejdzie z Wisły [08-05-08, 09:38] Michał Listkiewicz szkoli talenty sędziowskie [08-05-08, 09:28] 29. kolejka Orange Ekstraklasy [07-05-08, 14:51] Zawieszone zamknięcie [07-05-08, 13:46] Niebiesko-biały stadion [07-05-08, 13:44] Dzwon już w szatni [06-05-08, 11:00] Ostatni tydzień ligowy rozpoczęty [06-05-08, 10:06] Mysona i Cabaj ukarani, Wasiluk [06-05-08, 09:52] Finał Pucharu Polski jednak 13 maja |
Partnerzy serwisu:
Zapraszamy na...
Nasz Patronat:
Felietony
Najnowsze!
Rozmowy z...
Najnowsze!
|
Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.