:: REKLAMA ::
Menu
Redakcja
|
Krzysztof Ignaczak: Mamy parę kłopotów wewnętrznychPatrycja Cychner, 09.02.2008 @ 21:28{ Siatkówka }Wywiad z Krzysztofem Ignaczakiem – libero Resovii Rzeszów, po meczu w Bełchatowie, przegranym przez drużynę Igły w trzech setach. O meczu, kibicach, przyszłości i fryzurze ;) Patrycja Cychner: Jak się czujesz kiedy jesteś tak witany przez bełchatowskich kibiców?
Krzysztof Ignaczak: Jest to bardzo miłe i sympatyczne, aż się cieplej na sercu zrobiło i łezka się zakręciła. Tutaj spędziłem najlepsze dni mojej sportowej kariery jak do tej pory. Osiągałem największe sukcesy z tym klubem i z tymi ludźmi, którzy nas tak dzielnie wspierali. Teraz niestety stoję po drugiej stronie siatki, ale dziękuję im za to powitanie tutaj w bełchatowskiej hali. Zrobiło mi się bardzo przyjemnie na duchu i dziękuję im za pamięć, o tym że jakiś wkład w tworzenie tej drużyny i tych sukcesów miałem.
PC: Czy coś się dzieje w ekipie Resovii? Bo nie było widać dzisiaj takiej chęci do gry jak wcześniej.
KI: Dzieje się bardzo dużo. Na razie nie możemy o tym rozmawiać, natomiast mamy parę kłopotów wewnętrznych i myślę, że niedługo zostaną one wyjaśnione. Miejmy nadzieję, że jak najszybciej, ponieważ taka atmosfera nie sprzyja graniu, a tym bardziej że zbliżają się play-offy i musimy stworzyć ten duch walki w drużynie, którego w meczu z Bełchatowem nie było.
PC: A co myślisz o ustawieniu Dana Lewisa na pozycji libero zamiast Roberta Milczarka?
KI: Dan ma bardzo dobre przyjęcie, bardzo dobrą obronę co niejednokrotnie udowodnił już w tamtym sezonie grając na pozycji atakującego. Rozmawiałem nim, ma problemy z kolanem dlatego został przesunięty na pozycję libero, na której na razie się sprawdza i gra, można powiedzieć, lepiej od Roberta. Grał już na Mistrzostwach Świata na tej pozycji i nie jest to dla niego pierwszyzna. Ma już jakieś doświadczenie, które nabył wcześniej na parkietach międzynarodowych, grając przeciwko najlepszym siatkarzom. Widać, że sprawdza się w tej roli bardzo dobrze i nagroda MVP wydaje się być zasłużona. Pokazał kilka fantastycznych interwencji w obronie, trzymał bardzo dobrze przyjęcie.
PC: Co z Twoją słynną fryzurą? ;)
KI: Niestety w Rzeszowie nie ma dobrych fryzjerów (śmiech)
PC: Czy gdyby w przyszłym sezonie była propozycja z Bełchatowa, wrócił byś?
KI: Nie wiem, nie mam pojęcia. Nie chciałbym na razie myśleć o takich sprawach, koncentruję się na tym żeby dograć sezon i utrzymać tą formę, taką dyspozycję w jakiej się znajduję. Uważam, że jest to jeden z lepszych sezonów w mojej karierze. Wróciłem do reprezentacji, odzyskałem miejsce w kadrze, trener zaufał mi ponownie zabierając mnie na dwie imprezy i będę chciał starać się tą formę którą prezentuję aktualnie utrzymać do samego momentu eliminacji do Mistrzostw Europy, do kwalifikacji na olimpiadę, bo czeka mnie ciężka walka z Piotrem o miejsce w reprezentacji i dlatego staram się nie myśleć o mojej przyszłości klubowej. Na pewno mam nadzieję, że będą jakieś rozmowy prowadzone, niekoniecznie ze Skrą, ale i innymi klubami, tak samo jak i z Resovią. Mam nadzieję, że ktoś mnie będzie chciał (śmiech)
PC: Wielkie dzięki za wywiad i powodzenia w kolejnych meczach.
KI: Dzięki. I pozdrowienia dla odwiedzających moją stronę!
Źródło: własne/krzysztofignaczak.prv.pl
Wersja do druku
Pozostałe informacje: [13-02-08, 06:51] Porażka Resovii w Rotterdamie [12-02-08, 19:05] LM siatkarzy: Przegrana Jastrzębskiego Węgla [12-02-08, 15:49] Puchar Polski w siatkówce mężczyzn: Losowanie [12-02-08, 00:00] LM siatkarzy: Czas na Dinamo Kazań [11-02-08, 14:52] Podsumowanie 14. kolejki Polskiej Ligi Siatkówki [10-02-08, 13:57] PLS: Niespodziewana wygrana Delecty Bydgoszcz [10-02-08, 10:59] PLS: Cenne zwycięstwo AZS-u [09-02-08, 23:29] Fotorelacja z meczu Skra Bełchatów - Resovia Rzeszów [09-02-08, 19:04] PLS: Płomień Sosnowiec - Mlekpol AZS Olsztyn 0:3 [09-02-08, 18:51] PLS: Wicemistrz Polski poległ na własnym terenie |
Partnerzy serwisu:
Zapraszamy na...
Nasz Patronat:
Felietony
Najnowsze!
Rozmowy z...
Najnowsze!
|
Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.