:: REKLAMA ::
Menu
Redakcja
|
To nie był senKamil Krakowiecki, 20.01.2008 @ 19:05{ Tenis Ziemny }Dwie polskie tenisistki w najlepszej szesnastce Australian Open!. Po Agnieszce Radwańskiej, kolejną Polką, która awansowała do jednej ósmej turnieju rozgrywanego w Melbourne jest Marta Domachowska. To najlepszy wynik polskich tenisistek w historii wielkoszlemowych imprez. Domachowska pokonała rozstawioną z numerem 24 Chinkę Na Li 2:6,6:2,6:4. To największe osiągnięcie Domachowskiej w całej jej karierze. Wczoraj zaś Agnieszka Radwańska wygrała z turniejową dwójką- Svietłaną Kuzniecovą 6:3,6:4.
Jeżeli przed turniejem mogliśmy spodziewać się miłych niespodzianek ze strony Radwańskiej, to postawa Domachowskiej przechodzi najśmielsze oczekiwania. Asumptem do myśli o dobrej postawie Marty w imprezie były kwalifikacje. Polka przeszła je jak burza, nie tracąc nawet seta. Szóste kolejne zwycięstwo w Australii, nad Li, daje jej możliwość walki o ćwierćfinał. O tę fazę imprezy nasza reprezentantka zmierzy się z piekielnie niebezpieczną Venus Williams. Jednak w tym pojedynku , nie pozostaje bez szans. Williams jest jakby rozstrojona, nie może złapać odpowiedniej formy w tym turnieju. Wprawdzie dotychczas nie straciła jeszcze seta, ale pojedynek drugiej rundy z Francuzką Pin, świadczysz może o szansach na wygranie meczu, trzeba tylko wykorzystać swoje szansę i podjąć walkę zwłaszcza w serwisie. Domachowska mecz z Chinką zakończyła asem…
Radwańska spotka się w 1/8 finału z kolejną Rosjanką, Nadią Pietrową. Pietrowa doszła do czwartej rundy bez większych problemów, może dlatego że nie miała dotychczas wymagającej przeciwniczki. Teraz się to zmieni i może to być ostatni pojedynek Rosjanki w tegorocznych rozgrywkach.
Czy przed rozpoczęciem imprezy ktoś marzył o podobnych wynikach ze strony Polek?. Przypominając sobie choćby ostatnie półrocze Marty Domachowskiej, można było raczej myśleć o zakończeniu kariery przez tą zawodniczkę, niż sukcesach na antypodach. Jednak Polka udowodniła charakter, swoje duże możliwości. Szczególne brawa dla Ciebie- Marto,któż by się spodziewał…
Do trzeciej rundy debla awansował nasz debel Fyrstenberg/Matkowski, wygrywając z Thomasem Johanssonem (Szwecja) / Andreiem Pavelem (Rumunia) 7:6.6:7,6:4.
Wyniki pierwszych ćwierćfinałów:
Justine Henin (BEL, 1) - Su-Wei Hsieh (TPE) 6:2, 6:2 Maria Szarapowa (RUS, 5) - Jelena Dementiewa (RUS, 11) 6:2, 6:0 Jelena Jankovic (SRB, 3) - Casey Dellacqua (AUS) 7:6(3), 6:1 Serena Williams (USA, 7) - Nicole Vaidisova (CZE, 12) 6:3, 6:4
Mężczyzni: Jo-Wilfried Tsonga (FRA) - Richard Gasquet (FRA, 8) 6:2, 6:7(5), 7:6(6), 6:3 Michaił Jużny (RUS, 14) - Nikołaj Dawidienko (RUS, 4) 7:6(2), 6:3, 6:1 Jarkko Nieminen (FIN, 24) - Philipp Kohlschreiber (GER, 29) 3:6, 7:6(7), 7:6(9), 6:3
Wersja do druku
Pozostałe informacje: [08-01-08, 12:02] Zapraszamy do Wrocławia! [03-10-07, 17:55] Awans Radwańskiej [14-09-07, 14:23] Finał nie dla Polaków [12-09-07, 17:07] Polacy w półfinale [11-09-07, 20:17] Debel w drugiej rundzie [09-09-07, 13:46] Skąd te sukcesy? [17-08-07, 16:56] Puchar Mistrzów GIBSON GUITAR 2007 na żywo na ESPN CLASSIC [06-08-07, 13:00] OPO: Robredo po raz drugi! [04-08-07, 15:53] OPO: Jose Acasuso pierwszym półfinalistą [03-08-07, 18:01] OPO: Niespodzianki w ćwierćfinałach |
Partnerzy serwisu:
Zapraszamy na...
Nasz Patronat:
Felietony
Najnowsze!
Rozmowy z...
Najnowsze!
|
Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.