Jacek Wszoła wspiera i kibicuje Politechnice

Założyciele, jako ludzie czynnie uprawiający sport przez większość swego życia, posiadający pełną świadomość korzyści, jakie niesie ze sobą jego uprawianie, postanowili propagować zdrowy styl życia wśród mieszkańców – początkowo – stolicy. I tak zrodził się pomysł stworzenia miejsca, w którym krajanie mogliby uprawiać sport, aktywnie wpływając na komfort swojego życia. Miejsca wyjątkowego, które: po pierwsze – zachęci Polaków do aktywności i przełamania dominującego stereotypu wypoczynku biernego; po drugie – zapewni wysoki komfort oraz efektywność ćwiczeń; po trzecie – będzie pełniło rolę edukacyjną. Spełnieniem zamysłów okazał się pierwszy Gymnasion - powstały w 1999 r. w Warszawie. Fitness klub z prawdziwego zdarzenia. Swoją nazwą, wystrojem i ideologią silnie nawiązywał do historii kultury starogreckiej i starożytnych gimnazjonów – miejsc aktywnego kultu ciała i umysłu, których stan w równym stopniu odpowiada za naszą kondycję i samopoczucie.

- Pierwszy Fitness Klub Gymnasion powstał w 1999 roku na warszawskim Ursynowie, tam gdzie obecnie ćwiczy drużyna J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska – mówi mistrz olimpijski w skoku wzwyż z Montrealu z 1976 roku, współzałożyciel Gymnasionu – Jacek Wszoła. - Zaczęło się od mojej spółki z kolegą ze skoczni – Ireneuszem Wesołowskim. Następnie dołączył do nas pan Stefan Tatarek – biznesmen z Radomia. Kolejnym inwestorem był najlepszy polski hokeista Mariusz Czerkawski, a dalej to już samo się rozwinęło. W miarę zapotrzebowania na kapitał dołączali do nas nowe osoby. W „magiczny” sposób przyciągaliśmy ludzi, którzy sportem zajmowali się niegdyś wyczynowo. Dziś w całej Polsce mamy aż 17 klubów i około 25.000 klientów.

Od sierpnia bieżącego roku Gymnasion jest sponsorem J.W. Construction AZS Politechniki Warszawskiej. Jacek Wszoła jest bardzo zadowolony z tego faktu.
- Jednym konkretnym motywem naszej współpracy z J.W. Construction AZS Politechniką Warszawską jest chęć utrzymania ścisłego związku ze sportem kwalifikowanym – tłumaczy jedenastokrotny mistrz Polski w skoku wzwyż. - Mamy pod swoją opieką grupę sportowców, którzy biorą udział w biegach masowych organizowanych na terenie całej Polski. Jest to klub biegacza, otwarty przy Fitness Klubie Gymnasion. Ludzie ci trenują u nas, a trening biegowy realizują tam, gdzie są do tego sprzyjające warunki, np. w Lesie Kabackim. Chcieliśmy dołączyć do tego kolejną grupę sportową. A siatkarze AZS Politechniki Warszawskiej grają w najwyższych rozgrywkach siatkarskich w kraju, stąd nasze zainteresowanie. Chcemy, aby nasi przyszli klienci zdali sobie sprawę, że rekreacja to nie koniec kontaktu ze sportem. Uprawiając jakąś dyscyplinę w wieku dziecięcym, można dojść do najwyższego poziomu, czego przykładem są właśnie stołeczni siatkarze.

Gymnasion udostępnia Politechnice swoje nowoczesne urządzenia, dzięki którym siatkarze mogą w komfortowych warunkach ćwiczyć.


- W tej chwili nasze wspieranie klubu opiera się na udostępnianiu środków treningowych w zakresie siłowni i treningu wytrzymałościowego – mówi Jacek Wszoła. - Poza tym cały czas prowadzone są rozmowy dotyczące naszej dalszej współpracy. Przypuszczam, że z największą przyjemnością zaproponujemy wyposażenie siłowni dla całej drużyny w obiektach, które możemy dla nich przystosować, czyli tam, gdzie trenują na co dzień.

W osobie Jacka Wszoły J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska znajdzie także wiernego kibica. Śmiało można powiedzieć, że taki kibic to skarb. Wszoła jest przecież wybitnym polskim sportowcem. Lista jego sukcesów jest bardzo długa. W 1976 roku w Montrealu wynikiem 2,25 m zdobył tytuł mistrza olimpijskiego, cztery lata później na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie był drugi, jednak z wiele lepszym rezultatem – 2,31 m. Był także rekordzistą świata w skoku wzwyż. Jego najlepszy wynik to 2,35 m. To zasłużony mistrz sportu, odznaczony m.in.: czterokrotnie złotym Medalem za Wybitne Osiągnięcia Sportowe i Krzyżem Kawalerskim OOP.