Dziś jest piątek, 23.03.2007, 16:36

Logo
ISSN: 1895-7021
Forum Konkurs Kontakt Redakcja

:: REKLAMA / PATRONAT ::


:: REKLAMA / PATRONAT ::

TNFAT

 
Menu
Redakcja
 
Serwis informacyjny 24h

Antyfutbol w derbach Łodzi

Maciej Prochowski, 16.03.2007 @ 22:48

{ Piłka nożna }

Po raz pięćdziesiąty szósty spotkały się na boisku zespoły ŁKS i Widzewa. Mimo, że lepsze statystyki ma Widzew, który odniósł zwycięstwo 25 razy, faworytem meczu była drużyna Łódzkiego Klubu Sportowego.



Gospodarze na własnym boisku ostatni raz pokonali lokalnego rywala w 1992 roku. Lepiej było w meczach wyjazdowych, gdzie ŁKS wygrał z Widzewem przed dziesięcioma laty. W tym wydarzeniu aktywnie brało udział dwóch obecnych reprezentantów ŁKS - Tomasz Kłos i Bogusław Wyparło.

 

Spotkanie niestety nie przyniosło spodziewanych emocji sportowych. Przez pierwsze 45 minut z boiska wiało nudą, a kibiców rozgrzali jedynie Tarik Cerić, po strzale którego piłka trafiła w słupek i Adam Cieśliński próbujący śmiałym rajdem wybić się ponad przeciętność. Obie drużyny w pierwszej połowie oddały zaledwie dwa strzały w światło bramki.

 

Beznadziejnie niski poziom w drugiej połowie znudził nawet szalikowców ŁKS-u, którzy postanowili wkroczyć na boisko i samemu dokończyć mecz. Szybko zresztą pojawił się ich rywal, na dodatek w policyjnym rynsztunku, który zepchał ich na trybuny a na boisko powrócili główni aktorzy widowiska, czyli piłkarze. Niestety wcale nie zamierzali podjąć walki i z murawy znowu powiało nudą. W 73 minucie na boisko wszedł Grzegorz Kmiecik i przez kilka chwil próbował poderwać kolegów do walki. Piłka po jego strzale trafiła nawet w poprzeczkę.

 

Totalna nuda zmęczyła chyba nawet samych piłkarzy, którzy niespodziewanie obudzili się około 85 minuty i przyspieszając tempo stworzyli kilka klarownych sytuacji. Najlepszą miał Widzew, kiedy to Bogunović strzelił mocno, ale trafił w plecy Tomasza Kłosa.

 

”Kończ waść, wstydu oszczędź” zdawali się mówić do arbitra gracze obu zespołów, a ostatni gwizdek sędziego przyniósł wielką ulgę zarówno widzom jak i samym piłkarzom. Oczekiwany jako wielkie widowisko mecz śmiało można określić mianem antyfutbolu.

 

ŁKS Łódź - Widzew Łódź 0:0

ŁKS Łódź: Wyparło, Cerić (81’ Przybyszewski), Kłos, Hajto, Marciniak, Madej (73’ Kmiecik), Leszczyński, Wilk (85’ Opsenica), Magiera, Cieśliński, Arifović.
Widzew Łódź: Fabiniak, Kłos, Oshadogan, Stawarczyk, Wawrzyniak (63’ Ł Broź), Budka, Juszkiewicz, Kuklis (90’ Rzeźniczak), Jarmuż, Bogunović, M. Broź (76’ Iheanacho).

 

Sędzia: Marek Mikołajewski.
Żółte kartki: Madej, Wilk - Juszkiewicz, Wawrzyniak
Widzów: 8 000.



Wersja do druku



Pozostałe informacje:

[23-03-07, 10:12] Motobi Kąty Wrocławskie zawieszone
[23-03-07, 08:42] Kary dla ŁKS-u i Sobieraja
[22-03-07, 15:39] Smuda wiedział i... powiedział
[22-03-07, 15:39] Islandczycy sędziami meczu Polska - Azerbejdżan
[22-03-07, 15:30] Arka Gdynia zawieszona!
[22-03-07, 15:09] Z Azerbejdżanem i Armenią bez Smolarka
[22-03-07, 11:55] Śląsk Wrocław-Miedź Legnica - fotoreportaż
[22-03-07, 10:20] A PZPN siedzi... i nic nie robi
[21-03-07, 16:47] Baniak wraca do Szczecina
[20-03-07, 11:17] Wiślacy dzieciom

 
Zapraszamy na...
TNFAT

nonstop
Nasz Patronat:
AZS PW Cycling Team

Centrum Finansowe
Felietony
Rozmowy z...
Tanie latanie
Polecamy...


 

Copyright © 2005-2007 STIgroup. All Rights Reserved.




SportFoto.pl | Bilety lotnicze | Wycieczki | Sport Katalog | Mapy, Plany, Atlasy |
Listwy do glazury
aHref | Katalog